Nazwy „vintage” i „retro” są często używane zamiennie, gdyż jeden i drugi styl nawiązuje do przeszłości – a my decydujemy, jak dawna będzie to przeszłość. Jednak występują tu różnice, o których piszemy poniżej.
Retro
Styl retro zwykle odzwierciedla określoną dekadę czy epokę. Przeważnie całe wnętrze jest urządzone spójnie i jednolicie – np. salon w stylu XIX-wiecznym. Elementy wystroju są przeważnie wykonane współcześnie, lecz na wzór tych dawnych. Można też wykorzystać antyki, lecz umeblowanie wnętrza tylko i wyłącznie nimi (w dodatku z tej samej epoki) jest przeważnie niemożliwe w praktyce. Wtedy pozostałe meble i dekoracje powinny być utrzymane w zbliżonym stylu nawiązującym do przeszłości – gięte nóżki, metalowe okucia, duże lustra, żyrandole itp.
Jeśli chodzi o wygląd konkretnych mebli i dekoracji, wszystko zależy od tego, jaką epoką się inspirujemy. Jeśli chcemy np. uzyskać wnętrze w stylu Ludwika XVI, urządźmy je w jasnej kolorystyce, ściany pokryjmy jasną boazerią lub pastelowymi tapetami, wybierzmy stylowe meble na toczonych nóżkach i ze złoceniami oraz wykorzystajmy motywy antyczne – liście akantu, rozety czy wieńce laurowe. Z kolei mieszkanie w stylu lat 50. i 60. będzie wyglądało już zupełnie inaczej – fornirowane meble, często o obłych kształtach, oraz intensywne kolory i geometryczne wzory na zasłonach i obiciach.
Vintage
Słowo „vintage” pochodzi z terminologii winiarskiej – oznacza winogrona z dobrego rocznika. Jeśli chodzi o modę, także dotyczącą wystroju wnętrz, styl vintage wykorzystuje autentyczne przedmioty z poprzednich dekad i epok. Przyjmuje się, że aby określić coś mianem vintage, powinno to pochodzić sprzed minimum ćwierćwiecza. Przy tym cenione są przedmioty niezniszczone, takie, które ładnie się starzeją lub zostały poddane renowacji z zachowaniem oryginalnego charakteru.
Jednak nie wystarczy umeblować mieszkanie antykami, by móc mówić o stylu vintage. Sedno polega na umiejętnym łączeniu elementów z różnych czasów i stylów, szczególnie przedmiotów starych z nowoczesnymi. Połączenia te powinny być odważne, czasem nawet szokujące – dlatego normą jest np. zestawienie przedwojennego kredensu po prababci z komodą na wysoki połysk z lat 60. i nowoczesnym prostym fotelem. Stare sprzęty są szczególnie cenione za niepowtarzalność i często nietypowy design, który trudno znaleźć we współczesnych sklepach.
Styl vintage daje duże możliwości popisania się kreatywnością i pomysłowością, a przy tym urządzenie mieszkania wcale nie musi być kosztowne – można nieraz upolować prawdziwe perełki za grosze albo… znaleźć za darmo na strychach i śmietnikach. Czasem takie meble wymagają naprawy i renowacji, ale wysiłek może się bardzo opłacić.